PROFOMETER – XXI wieku

W poprzedniej części historii detektorów zbrojenia #Profometer, opisaliśmy pierwsze cztery generacje, z których każda wprowadzała nowe, unikatowe w stosunku do poprzedniej funkcje. Dzisiaj zapraszamy na kolejną część retrospekcji, wkraczającej już w przełom wieku – zaczniemy od piątej generacji tych popularnych detektorów zbrojenia.

Generacja ta, podobnie jak Profometer 4, występowała w dwóch wersjach: S i SCANLOG. Ponownie wspólną cechą był rejestrator wyposażony w ekran LCD, pamięć wewnętrzną pozwalającą na zapis do 40 tysięcy pomiarów oraz interfejs RS 232, za pomocą którego można było eksportować wyniki badań do komputera oraz sonda punktowa. Całość była zasilana wymiennymi, typowymi bateriami, co przekładało się na czas pracy dochodzący do 45 godzin. Model S pozwalał na precyzyjną lokalizację prętów zbrojeniowych, pomiar grubości otuliny, a także szacowanie średnicy pręta. Zastosowane oprogramowanie rejestratora oferowało emitowanie modulowanego sygnału dźwiękowego podczas zbliżania się sondy do pręta zbrojeniowego, ruchomy słupek pokazujący odległość sondy od pręta czy generowanie danych statystycznych z wykonywanych pomiarów. Model SCANLOG był identyczny z podstawową „eską”, lecz dodatkowo oferował funkcję „CyberScan” do prezentacji układu zbrojenia na wyświetlaczu, obrazowanie otuliny w odcieniach szarości czy wózek kołowy, który mierzył przebytą drogę podczas wykonywania pomiaru. Warto dodać, że na rynek został wprowadzony także Profometer 5+. Wprowadził on oprogramowanie „ProVista”, które to pozwalało na eksport i późniejszą obróbkę wyników badań na komputerze PC. Śmiało możemy uznać, że generacja ta spisała się na piątkę
z plusem.

Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku pojawiła się szósta już generacja urządzeń „PROFO”, jak często zwą je użytkownicy.

W jej skład wchodziły trzy, różniące się oferowanymi możliwościami modele. Ich cechą wspólną był rejestrator wyposażony w duży 7”, kolorowy, dotykowy wyświetlacz, pamięć wewnętrzną pozwalająca na zapisanie ok. miliona pomiarów oraz pojemny akumulator, zapewniający do 8h pracy bez ładowania. Producent opracował oprogramowanie PM – Link, które zapewniało eksport danych z rejestratora i ich obróbkę na komputerze PC. Bazowy PROFOMETER PM 600 oferował lokalizowanie prętów zbrojeniowych, pomiar grubości otuliny oraz szacowanie średnicy prętów.
Od teraz sonda pomiarowa mogła być sprzężona z wózkiem kołowym, który mierzył przebytą drogę podczas pomiaru. Model PM 630, dysponując wszystkimi funkcjami dostępnymi w modelu PM 600, dodatkowo pozwalał na wyrysowanie siatki zbrojenia oraz mapy grubości otuliny z kolorowym wyróżnieniem przedziałów zmierzonych wartości oraz wizualizację spektrum siły sygnału.
Najlepiej doposażonym model był PM 650, który to dodatkowo oferował funkcję „Cross line”, która łączyła pomiary wykonane w osi pionowej i poziomej. Generacja ta mogła być uzupełniona
o przystawkę Corrosion. Za pomocą sondy punktowej, jedno- bądź cztero-kołowej można było w szybki sposób zbadać konstrukcję żelbetową pod kątem potencjału występowania korozji w konstrukcjach betonowych.

Najnowszym etapem rozwoju jest zaprezentowany w 2022 roku PM8000. Całkowicie nowe rozwiązanie postawiło na bezprzewodową komunikację z rejestratorem, którym od teraz jest tablet iPad z zainstalowaną dedykowaną aplikacją. PM8000 czerpie garściami z innych urządzeń @Screening Eagle z rodziny LIVE, co przełożyło się na większą ergonomię, bezprzewodowy eksport danych czy synchronizację z chmurą Workspace. Podobnie jak w przypadku poprzednich generacji, tutaj również istnieją dwie iteracje, PM8000 oraz PM8000 Pro. PM8000 oferuje wykonywanie badań w trybie „Spot”, czyli detekcja zbrojenia, określenie grubości otuliny oraz szacowanie średnicy. Sonda pomiarowa jest wyposażona w niewielki ekran OLED oraz diody sygnalizujące wykryty pręt zbrojeniowy. Dodatkowo możemy uzyskać pełną statystykę z przeprowadzonego badania w aplikacji PROFOMETER. PM8000 Pro oferuje szerszy zakres możliwości. Oprócz pomiarów w trybie „Spot” do dyspozycji mamy również skany liniowe, obszarowe, obrazowanie spektrum siły sygnału, generowanie „Heatmap” oraz korekcję prętów sąsiadujących w pierwszej i drugiej warstwie zbrojenia. Wisienką na torcie jest możliwość generowania zdjęć przy pomocy rozszerzonej rzeczywistości, które to w szybki sposób pozwalają zobrazować efekt przeprowadzonych badań. Na wyposażeniu wersji PRO znalazł się również wózek kołowy, mierzący drogę sondy podczas wykonywanego pomiaru. Firmowa aplikacja, z którą współgra najnowsza generacja detektorów zbrojenia, pozwala na eksport danych do chmury Workspace, generowanie raportów z wybranego badania oraz tworzenie dokumentacji zdjęciowej, głosowej czy tekstowej.

W taki sposób przebrnęliśmy przez prawie 50 lat historii detektorów zbrojenia oferowanych przez Proceq by Screening Eagle. Niekończąca się pogoń i ciągłe dostosowywanie urządzeń do stale rozwijających się technologii sprawiła, że Profometer pozostał precyzyjnym narzędziem inżynierów, a jednocześnie został najbardziej zaawansowanym technologicznie detektorem zbrojenia.